Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
laska
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słowacja
|
Wysłany: Wto 21:32, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a nie ja mam 21.05 i 30.05
i to wymiana z nauczycielami z 1 LO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
paulina
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Wto 21:43, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mam 25 i 26 (chyba:D) egzamin gimnazjalny:D suuuper, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Wto 21:44, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tzn. kwietnia rzecz jasna:D i nikt się nie martwii, nie pyta:D wiecie, jaki to jest stres?!?:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adasiek
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Wto 21:49, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a to ja mam z n-lami z XXVI:D
Agata Kropiwnicka w komisji np.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dreadloczka
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Węgry
|
Wysłany: Śro 18:04, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Paulinko, wiem co to za ból ten egzamin gim...mnie z każdym dniem wydaje sie, ze coraz mniej umiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Śro 20:14, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no raczej:D tzn mi się tak nie wydaje, ja to wiem i to nie jest fajne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adasiek
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Śro 21:27, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a tam, pitolenie takie, na egzamin gimnazjalny nie trzeba nic umieć i nic wiedzieć, a i tak jakoś sie napisze przyzwoicie;]
każdemu tyle ile mysli:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KAKUSZEK
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Śro 21:53, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adasiek napisał: | a tam, pitolenie takie, na egzamin gimnazjalny nie trzeba nic umieć i nic wiedzieć, a i tak jakoś sie napisze przyzwoicie;]
każdemu tyle ile mysli:P |
Miejmy nadzieje ze tak samo jest z matura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tofik
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Finlandia
|
Wysłany: Śro 23:30, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na egzamin gim. wystarczy wiedzieć, co to jest rozprawka jak to się robi, mniej więcej .
A matura? Cóż... nie piszę w tym roku, to się nie przejmuje. Wręcz przeciwnie, wszak tydzień wolnego nie trafia się co tydzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Czw 12:42, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wiecie co? zero współczucia?!?! nie, ja się tak nie bawię...
polski to nic, ale matematyka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adasiek
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Czw 12:57, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
paulina napisał: | wiecie co? zero współczucia?!?! nie, ja się tak nie bawię...
polski to nic, ale matematyka? |
phi. matma:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dreadloczka
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Węgry
|
Wysłany: Czw 15:30, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adasiek napisał: |
phi. matma:D |
no i znalazł sie matematyk z 12 LO...nic, tylko sama statystyka Ja nie wiem Adasiek, co w Tobie jest, ze Ty wszystkim dogadujesz;]
Do Paulinki: Nie przejmuj sie...nnie jesteś sama z ''nic nie wiedzeniem''. Też już nic nie wiem, co mam o egzaminie mysleć nie wiem, co mam powtarzać nie wiem...Maatko..byle do 25go...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KAKUSZEK
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Czw 16:46, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dreadloczka napisał: | Adasiek napisał: |
phi. matma:D |
no i znalazł sie matematyk z 12 LO...nic, tylko sama statystyka Ja nie wiem Adasiek, co w Tobie jest, ze Ty wszystkim dogadujesz;]
Do Paulinki: Nie przejmuj sie...nnie jesteś sama z ''nic nie wiedzeniem''. Też już nic nie wiem, co mam o egzaminie mysleć nie wiem, co mam powtarzać nie wiem...Maatko..byle do 25go... |
Ale stwierdzenie phi matma nie jest raczej dogadaniem, a stwierdzeniem, ze dla niektorych jest to czesc o wiele bardziej prosta, anizeli czesc. humanistyczna ( ja np. mialem 46 z mat. i 35 z hum. co chyba dowodzi ze jestem ahumanistyczny )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ad aM
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Belgia
|
Wysłany: Czw 16:56, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adasiek napisał: |
Agata Kropiwnicka w komisji np. |
A do czego zmierzasz??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Czw 18:08, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
KAKUSZEK napisał: | dreadloczka napisał: | Adasiek napisał: |
phi. matma:D |
no i znalazł sie matematyk z 12 LO...nic, tylko sama statystyka Ja nie wiem Adasiek, co w Tobie jest, ze Ty wszystkim dogadujesz;]
Do Paulinki: Nie przejmuj sie...nnie jesteś sama z ''nic nie wiedzeniem''. Też już nic nie wiem, co mam o egzaminie mysleć nie wiem, co mam powtarzać nie wiem...Maatko..byle do 25go... |
Ale stwierdzenie phi matma nie jest raczej dogadaniem, a stwierdzeniem, ze dla niektorych jest to czesc o wiele bardziej prosta, anizeli czesc. humanistyczna ( ja np. mialem 46 z mat. i 35 z hum. co chyba dowodzi ze jestem ahumanistyczny ) |
phi, humanistyka:D no właśnie o tym mówiłam, nikt nie jest w stanie pojąć, że istniej coś takiego jak "dysmatematyka" i ja na to cierpię
to nie jest sprawiedliwe, że jak ktoś ma jakąś bzdurną, wyimaginowaną dysleksję to może dłużej pisać polski, a jak ktos u siebie odkrył dysmatematykę, to musi w ogóle pisać egzamin. Uznaję to za problem na skalę światową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|